Hello!
Tutaj ja! (na końcu posta dowiecie się kto, a może teraz kojarzycie?) Nie chcę owijać w bawełnę (bądź w wełnę, jak kto woli :x) więc przejdźmy do rzeczy! Wymyśliłam nową serię która będzie się nazywać....
Jobs Looks!
Czyli looki-zawody, można tak powiedzieć :)
Dzisiaj zaprezentuję Wam trzy stroje, a mianowicie strój lekarza, malarki i sprzątaczki :). Wiem, dużo, hehe.
Sprzątaczka:
I jak? Bardzo ładnie jak na sprzątaczkę ;).Przypomina sprzątaczkę z Ameryki.
Kiedyś może zakupie tą sukienkę :)
A cena? 3 diamenty i 950 sc.
Użyłam czarnego, białego i brązowego, co
widać po stroju i włosach. Trzy rzeczy, a można
stworzyć fajnego, taniego looka.
Moja ocena: 10/10.
Malarka:
Ten look jest już droższy niż poprzedni, ale jest OK.
Cena: 2275 sc.
Użyłam blondobrązowych(?) włosów, swetra, szalika, spodni z dziurami i trampek na niskim
obcasie. 5 rzeczy w ładnych kolorach. Myślę, że
upodobniłam się do malarki, aczkolwiek zmieniłabym ten szal na... cieńszy(?)
Moja ocena: 9/10.
Lekarz (a dokładniej lekarka):
Boję się mężczyzn-lekarzy. No po prostu ich nie lubię.
Wolę lekarze mojej płci, niż przeciwnej.
Mamy tu pięć rzeczy, czyli tyle samo jak przy malarce. Dobrze, co my tu mamy.
Blond włosy, białe spodnie, czerwono-czarny stetoskop, biało-czerwony fartuch i białe buty na lekkiej koturnie.
Look nie jest tani, ale też nie najdroższy. Kosztuje 2560sc.
I to tyle z tej serii na dziś. I przepraszam za moją przerwę, aczkolwiek szkoła i te sprawy.. Poprawię się w wakacje :)
A teraz żegnam was moim rysunkiem! :)
(ps. jeżeli chcesz taki rysunek, zgłoś się w komentarzu, czyli podaj tam swój nick na msp :) )